STSMarianowo okladka

Pierwszymi osobami, z którymi dziecko tuż po urodzeniu ma kontakt – są rodzice. To oni dbają o rozwój dziecka w szerokim znaczeniu (zarówno w sensie fizycznym jak i psychicznym) i to od nich zależy, jak tym dzieckiem pokierują. Warunkiem skutecznego wychowania w rodzinie jest prawidłowa struktura rodziny, w tym jedność i spoistość związku małżeńskiego. Silna więź uczuciowa łącząca członków rodziny, najpierw samych małżonków, a następnie także rodziców i dzieci – zapewnia prawidłowy rozwój dziecka. Bez tej więzi struktura rodziny jest słaba.

Prof. dr hab. Jan F. Terelak jest wykładowcą w Instytucie Psychologii na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Specjalizuje się w psychologii stosowanej oraz w psychologii eksperymentalnej. Jest autorem wielu książek jak np. „Stres psychologiczny" (1995), „Studia z psychologii stresu" (1997), „Psychologia konsumenta i reklamy" (1998), „Stres organizacyjny" (2005).

Na pytanie: czy trudno dziś wychowywać? – każdy z nas odpowie twierdząco.

Współczesna pedagogika dotknięta jest poważnym kryzysem. Pedagodzy najczęściej zdają sobie z tego sprawę, ale uciekają często do niemiarodajnych wobec zagrożenia profilaktyk. Mówiąc o niepowodzeniach współczesnych metod pedagogicznych warto sięgnąć do skarbca strych traktatów pedagogicznych, które stawiając pracy opiekuńczej wielkie cele nadawały świetności naszej cywilizacji. W literaturze znajdziemy nawiązanie do wybitnych wychowawców i twórców systemów pedagogicznych. Teorie J. Korczaka, K. Jeżowskiego, H. Jordana, Cz. Babickiego, M. Grzegorzewskiej opisują dziś współcześni pedagodzy, dla których problem opiekuńczo-wychowawczy nie jest obcy, zwłaszcza gdy dotyczy osób szczególnie potrzebujących pomocy jakimi są osoby moralnie zaniedbane, osierocone lub chore.

Rodzina jest koniecznym środowiskiem optymalnego rozwoju dziecka zdrowego. W przypadku dziecka z ograniczeniami sprawności fizycznej bądź umysłowej jej znacznie jest jeszcze większe. Wiąże się to z rozszerzonymi potrzebami dzieci niepełnosprawnych, a także ze specyfika ich rozwoju psychicznego, charakteryzującego się często mniejszą odpornością na sytuacje stresogenne, obniżonym lub zawyżonym poczuciem własnej wartości, trudnościami w ocenie podejmowanych zadań itp. Problemy rozwiązywane samodzielnie przez dziecko zdrowe – u niepełnosprawnych nierzadko stanowią barierę wymagającą zarówno wsparcia psychicznego, jak i fizycznej pomocy.

Powodem nieprawidłowych relacji lub ich braku, pomiędzy osobami zdrowymi a niepełnosprawnymi jest fakt, że ludzie w swoich kontaktach międzyludzkich na ogół kierują się określonymi stereotypami, dotyczącymi wyglądu i funkcjonowania innych, stąd też wszelka odmienność budzi w nich niepokój. Skłonni są z tego względu traktować z dystansem, wszystkich tych którzy trochę inaczej wyglądają lub funkcjonujących.

                                Część pierwsza

Rozwój mowy dziecka niesłyszącego zależy od:

• Wieku w którym nastąpiła utrata słuchu;
• Stopnia uszkodzenia słuchu;
• Momentu w którym została wykryta wada słuchu;
• Momentu w którym dziecko zaczęło nosić aparaty słuchowe;
• Czasu w którym rozpoczęta została efektywna rehabilitacja słuchu i mowy;
• Współwystępowania innych wad;
• Poziomu rozwoju intelektualnego dziecka;
• Poziomu pamięci słuchowej;
• Kultury językowej środowiska wychowawczego;
• Przygotowania rodziców do świadomego kształtowania mowy dziecka, ich umiejętności i chęci współpracy ze specjalistami.